Czwartek, 5 października 2017
Pańszczyzna
Dzisiaj nadszedł ten dzień, pierwszy po zakupie nowego roweru, kiedy miałem zero przyjemności z jazdy, a całośc kojarzyła mi się z odrabianiem pańszczyzny. Powodem oczywiście śliczne okoliczności przyrody:
Warszawskie Bielany © putin
Trochę zmokłem, trochę zmarzłem, uciułałem przez cały dzień 41 km. Sporo wieczorem, bo już nie padało, ale wody stało tyle na ulicach, że musiałem toczyć się w wolnym tempie, inaczej byłbym cały uświniony mimo pełnych błotników. A na koniec zerwało się jakieś wietrzysko. Tak na dobicie :)
Dobrze, że ten dzień mam już za sobą. Cóż, jak się jest na Bajkstatsie, to nie można być miękką fają, trzeba zacisnąć zęby i jeździć. Nie ma, że boli! :)
Ale o jutrzejszej pogodzie wolę nie myśleć. Choć podobno padać ma mniej.
A w ogóle to do dupy robię te wpisy, ględzę o pogodzie jak stary dziad nieudolnie podrywający steraną życiem kobiecinę w przedziale kolejowym. Czas się ogarnąć :)
Warszawskie Bielany © putin
Trochę zmokłem, trochę zmarzłem, uciułałem przez cały dzień 41 km. Sporo wieczorem, bo już nie padało, ale wody stało tyle na ulicach, że musiałem toczyć się w wolnym tempie, inaczej byłbym cały uświniony mimo pełnych błotników. A na koniec zerwało się jakieś wietrzysko. Tak na dobicie :)
Dobrze, że ten dzień mam już za sobą. Cóż, jak się jest na Bajkstatsie, to nie można być miękką fają, trzeba zacisnąć zęby i jeździć. Nie ma, że boli! :)
Ale o jutrzejszej pogodzie wolę nie myśleć. Choć podobno padać ma mniej.
A w ogóle to do dupy robię te wpisy, ględzę o pogodzie jak stary dziad nieudolnie podrywający steraną życiem kobiecinę w przedziale kolejowym. Czas się ogarnąć :)
- DST 41.00km
- Sprzęt Krosidło
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Taki nowy rower i po takiej pogodzie go ciągasz ?? :P a mi szkoda 3 letniego Cubka wystawiać na taki syf
Katana1978 - 19:18 piątek, 6 października 2017 | linkuj
W sumie mnie też kupno szosy zmotywowało do zablogowania (się) - coś w tym jest :)
Ksawery w Poznaniu pokazał, że potrafi. Jak wracałem wczoraj wieczorem z pracy to prawie latałem. Trollking - 17:53 piątek, 6 października 2017 | linkuj
Ksawery w Poznaniu pokazał, że potrafi. Jak wracałem wczoraj wieczorem z pracy to prawie latałem. Trollking - 17:53 piątek, 6 października 2017 | linkuj
Wrzuć fotę tego Krossa :) Czemu go nie ma na twoim profilu ?
Katana1978 - 14:32 piątek, 6 października 2017 | linkuj
Nie jest tak źle z Twoimi wpisami. Da się czytać. Spoko.
yurek55 - 10:33 piątek, 6 października 2017 | linkuj
Taką mamy pogodę, że ciężko coś ciekawego wymyślić do wpisu. Podziwiam, że znajdujesz motywację do jazdy :) Ja wczoraj zrezygnowałem z roweru, rano deszcz, wieczorem deszcz...
paprykarz1983 - 07:22 piątek, 6 października 2017 | linkuj
Komentuj