Informacje

  • Wszystkie kilometry: 7424.00 km
  • Km w terenie: mało
  • Czas na rowerze: zbyt długi
  • Prędkość średnia: żenująca
  • Przebite dętki: 8
  • Wypity alkohol: za dużo
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy putin.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wtorek, 21 listopada 2017

Smogu naszego powszedniego daj nam dzisiaj

Tak mi się przypomniało, że nie wpisałem relacji z wczoraj. No to wpisuję. 50 km uciułane na raty. Na chwilę nawet wyszło słońce i zrobiłem fotkę na Bemowie:

Smog na Bemowie
Smog na Bemowie © putin

Bloczydło w tle jest za taką lekką mgiełką nie dlatego, że miałem uświnony obiektyw w komórce. Tak wyglądało to w realu, a mgiełka to smog, którym oddychamy. Na zdjęciu widać też inne warszawskie patologie - siermiężny płot oraz brak chodnika w miejscu, gdzie ewidentnie jest potrzebny. Sorry, takie mamy planowanie przestrzenne.

Zimno było, potrzebne były rękawiczki oraz bielizna termiczna pod spodnie, żeby mi kolana nie siadły. Kiedyś to się mówiło "kalesony", ale "kalesony" brzmi obleśnie, za to "bielizna termiczna" brzmi trendy i profesjonalnie, a co :)

Dzień bez wzruszeń, całkiem spoko.
  • DST 50.00km
  • Sprzęt Krosidło
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
A jakby tak leginsy zamiast kalesonów?
yurek55
- 21:42 czwartek, 23 listopada 2017 | linkuj
Na szczęście kalesony noszą tylko mężczyźni, kobiety zakładają rajstopy, albo odzież termoaktywną - jednak to brzmi zdecydowanie lepiej :)
anka88
- 21:30 czwartek, 23 listopada 2017 | linkuj
Wobec takich argumentow muszę uznac, że moja bielizna termiczna to jednak kalesony :D
putin
- 22:14 środa, 22 listopada 2017 | linkuj
Kilka lat temu gorsza pogoda zwiększyła sprzedaż kalesonów nawet na Wyspach Brytyjskich...
malarz
- 20:11 środa, 22 listopada 2017 | linkuj
Kalesony zakładają żołnierze na front, a że wyjazd rowerem na miasto to często wojna, więc wniosek jest prosty - nawet gacie termo to tak naprawdę kalesony :)
Trollking
- 19:53 środa, 22 listopada 2017 | linkuj
A ja jeżdżę nie w kalesonach, ale kalesrakach - tak je nazywam, jeszcze obleśniej. Ale muszę przyznać, że są czarne i rzeczywiście wyglądają jak "bielizna termiczna" :P Do tego stopnia, że wcześnie rano łatwo o pomyłkę i ruszenie tylko w nich :P
michuss
- 19:21 środa, 22 listopada 2017 | linkuj
Katana gorąca dziewczyna jest!
yurek55
- 18:59 środa, 22 listopada 2017 | linkuj
Moje kolana były juz masakrowane na różne sposoby (urazy mechaniczne), więc choć nie mam z nimi żadnych problemów obecnie, to wolę być zapobiegliwy :) A w dzieciństwie pamiętam unikałem rajstop czy kalesonów jak ognia :D
putin
- 18:15 środa, 22 listopada 2017 | linkuj
Ja tam rajstopy zakładałam jak było z -10 albo i lepiej ...teraz to jeszcze jest ciepło
Katana1978
- 18:13 środa, 22 listopada 2017 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa pogod
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl