Sobota, 16 grudnia 2017
Sromota i siermięga
Sromota i siermięga, jedne z najbardziej wymęczonych kilometrów w moim życiu.
Kochani, życie to nie bajka, to nie jest maj, że serducho wręcz domaga się jazdy, a nogi same niosą. Uziemiła mnie proza życia i szarość dnia. A łańcuch piszczał niczym prosiaki w chlewie. Dzisiaj nasmaruję.
No i tak sobie dzień minął.
Kochani, życie to nie bajka, to nie jest maj, że serducho wręcz domaga się jazdy, a nogi same niosą. Uziemiła mnie proza życia i szarość dnia. A łańcuch piszczał niczym prosiaki w chlewie. Dzisiaj nasmaruję.
No i tak sobie dzień minął.
- DST 42.00km
- Sprzęt Krosidło
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Po prostu zabrakło Ci atrakcji w postaci gleby i nagłej śnieżycy. Wierz mi, to pomaga w walce z monotonią :P
Trollking - 19:53 niedziela, 17 grudnia 2017 | linkuj
Zaraz dnia zacznie przybywać i się nam poprawi nastrój i ochota.
yurek55 - 14:51 niedziela, 17 grudnia 2017 | linkuj
Komentuj