Informacje

  • Wszystkie kilometry: 7424.00 km
  • Km w terenie: mało
  • Czas na rowerze: zbyt długi
  • Prędkość średnia: żenująca
  • Przebite dętki: 8
  • Wypity alkohol: za dużo
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy putin.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Sobota, 16 września 2017

A gdyby tak zostać przystankersem?

Wpadłem wczoraj na pomysł, że pojadę sobie dzisiaj do babci :) No to dzisiaj realizacja. Plan był taki: pojechać pociągiem do Warki, z Warki 20 km do babci na wieś (wyszło prawie 30, bo jechałem nieco naokoło) i wrócić rowerem do Wawy.

Jadę rowerem na Zachodni, jest pociąg, wsiadam, podróż do Warki bez przygód. A cud techniki, który mnie wiózł, wyglądał tak:

EN57
EN57 "Kibel" © putin

I możecie sobie mówić, co chcecie, ale dla mnie jest piękny :P

Z Warki jadę sobie radośnie, fotografując po drodze przystanki PKS na Ziemi Grójeckiej. Przystanki są super, gdybym urodził się na wsi, z pewnością zostałbym przystankersem :) A może to jest ten moment, aby coś zmienić w swoim życiu? Na zostanie przystankersem nigdy nie jest za późno!

Przystanek Lechanice
Przystanek Lechanice © putin

Przystanek Koziegłowy
Przystanek Koziegłowy © putin

Przystanek Wola Łychowska
Przystanek Wola Łychowska © putin

Kocham przystanki, fascynuje mnie różnorodność form architektonicznych, głębia przystankowych inskrypcji, różny stopień dewastacji, długo można byłoby się rozpisywać...

A sama Ziemia Grójecka wygląda mniej więcej tak:

Ziemia Grójecka
Ziemia Grójecka © putin

W końcu dojeżdżam do babci, jem obiad i ruszam do domu. Turlam się w stronę Warszawy, wiatr raczej nie pomaga (ale też nie przeszkadza), czasem kropi deszcz, jest jakoś tak smętnie. Przejeżdżam przez różne wioski, potem Piaseczno i przez Las Kabacki docieram do metra na Kabatach. Planowałem wsiąść do metra i do domu dojechać metrem (nie chciało mi się turlać ponad 20 km na drugi koniec Wawy), ale nawet przyzwoicie się jechało, więc zrobiłem dodatkowych kilka kilosów i wsiadłem dopiero na stacji Ursynów.

W dobrym momencie wróciłem, bo zaraz potem rozpadało się na dobre. Dzień udany.

To zostać tym przystankerserm? :)
  • DST 95.00km
  • Sprzęt Krosidło
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Powiem tak: Litwinów istotnie bardzo nie lubię :P
putin
- 06:41 niedziela, 17 września 2017 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa zycie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl