Sobota, 14 października 2017
Depresja rowera
Sobota to był taki smutny depresyjny dzień. Zero słońca, siąpiący od czasu do czasu deszcz, silny wiatr, ogólne poczucie beznadziei. Ujechałem wszystkiego 48 km, ale bez wielkiej radości, bez pasji w tym wszystkim. Cóż, żarty się skończyły, jest jesień i trzeba się przystosować :)
Na dobicie dwa smutne zdjęcia - okolice Trasy Łazienkowskiej w Śródmieściu i Wola.
DDR wzdłuż Trasy Łazienkowskiej © putin
Bloki na Woli © putin
Jeśli nawet widok bloków mieszkalnych nie poprawił mi humoru, to uwierzcie, że było naprawdę źle :)
Na dobicie dwa smutne zdjęcia - okolice Trasy Łazienkowskiej w Śródmieściu i Wola.
DDR wzdłuż Trasy Łazienkowskiej © putin
Bloki na Woli © putin
Jeśli nawet widok bloków mieszkalnych nie poprawił mi humoru, to uwierzcie, że było naprawdę źle :)
- DST 48.00km
- Sprzęt Krosidło
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
A też tak mam - przeważnie w połowie listopada ...- zależy od pogody
Katana1978 - 19:27 niedziela, 15 października 2017 | linkuj
Ta ścieżka całkiem wesoła, bo nie z kostki :)
Trollking - 13:20 niedziela, 15 października 2017 | linkuj
ja tam wiatru nie czułam - a deszczyk tyle co ksiądz pokropił po jajkach na Wielkanoc.
Jak będziesz następnym razem umieszczał foty bloków to podpisuj z których lat są - bo to bardzo fajna ciekawostka :) Katana1978 - 08:56 niedziela, 15 października 2017 | linkuj
Komentuj
Jak będziesz następnym razem umieszczał foty bloków to podpisuj z których lat są - bo to bardzo fajna ciekawostka :) Katana1978 - 08:56 niedziela, 15 października 2017 | linkuj