Informacje

  • Wszystkie kilometry: 7424.00 km
  • Km w terenie: mało
  • Czas na rowerze: zbyt długi
  • Prędkość średnia: żenująca
  • Przebite dętki: 8
  • Wypity alkohol: za dużo
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy putin.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Sobota, 11 listopada 2017

Tour de Tłuszcz

Dzień był ogólnie brzydki. Zimno, trochę padało, nawet wychodzące raz na jakiś czas słońce nie rekompensowało całości. Cóż, nie ma się to mazać, listopad to nie maj. Sorry, taki mamy klimat.

Ruszam z Bielan na Legionowo. Tam nie wiem, co ze sobą zrobić, w końcu odbijam na południowy wschód na Marki. A dalej to już praktycznie cały czas na wschód: Kobyłka, Wołomin, wreszcie miasteczko o wdzięczniej nazwie Tłuszcz, idealne miejsca na wczasy odchudzające. Z Tłuszcza powrót do Wawy pociągiem.

A co do widoków... Ponieważ był Dzień Niepodległości, wrzucam widoki swojskie, takie nasze polskie, stworzone ręką człowieka. Może kiedyś wydam alternatywny przewodnik po Polsce? :)

Najpierw na rozgrzewkę bloczki na warszawskich Nowodworach:

Bloki na Nowodworach
Bloki na Nowodworach © putin

Tu już podwarszawskie miasteczko Marki i typowo polski obrazek, który mnie wzruszył - przaśny przystanek, napis o charakterze patriotycznym i sracz. Polska w pigułce.

Swojskość
Swojskość © putin

Wołomin też bardzo swojski:

Wołomin 1
Wołomin 1 © putin

Wołomin 2
Wołomin 2 © putin

Wołómin 3
Wołomin 3 © putin

A tu już moja "destynacja", jako to teraz mawiają...

Idealne miejsce na zwczasy odchodzające
Idealne miejsce na zwczasy odchodzające © putin

...i całkiem fajna ciuchcia do Ostrołęki na miejscowym dworcu:

Ciuchcia do Ostrołęki
Ciuchcia do Ostrołęki © putin

I może to nie jest piękne, może jest zgrzebne i siermiężne, ale jest nasze, polskie :) Tak, chyba kiedyś wydam ten przewodnik...
  • DST 85.00km
  • Sprzęt Krosidło
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Paskudny jest, ale ogólnie podwarszawskie miasteczka są ohydne. W moim odczuciu Legionowo daje radę i może jeszcze centrum Piaseczna w miarę (ryneczek z fontanną nawet spoko), ale reszta to chujnia.
putin
- 21:21 niedziela, 12 listopada 2017 | linkuj
Nie lubię Wołomina jest brzydki
Katana1978
- 21:16 niedziela, 12 listopada 2017 | linkuj
anka - do Tłuszcza, nie Tłuszczu :)
yurek55
- 19:52 niedziela, 12 listopada 2017 | linkuj
Przy tym typowo polskim obrazku brakuje jeszcze jakiegoś monopolu. Wtedy będzie komplet :)
Trollking
- 18:54 niedziela, 12 listopada 2017 | linkuj
Mi trochę się udaje, żebym jeszcze nie miał skłonności do piwa i słodyczy :D
putin
- 17:24 niedziela, 12 listopada 2017 | linkuj
Do Tłuszczu to jednak daleko trzeba jechać... Ciekawe ile my spalamy tłuszczu podczas jazdy rowerem :)
anka88
- 16:25 niedziela, 12 listopada 2017 | linkuj
Oczywiście, że na łatwiznę, nie jestem miłośnikiem utrudniania sobie życia ;)
putin
- 12:01 niedziela, 12 listopada 2017 | linkuj
Poszedłeś na łatwiznę, jednym słowem. Z wiatrem to nawet torebka foliowa poleci.
yurek55
- 10:42 niedziela, 12 listopada 2017 | linkuj
Rzadko pokazuję rower, bo większość zdjęć robię znad kierownicy i nie chce mi się z niego złazić ;)
putin
- 09:43 niedziela, 12 listopada 2017 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa zybko
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl